song lyrics / Nosowska / Grooby lyrics  | FRen Français

Grooby lyrics

Performer Nosowska

Grooby song lyrics by Nosowska official

Grooby is a song in Polish

Warszawa szczecin wagon drugiej
Klasy zapach jajka tanich perfum
Kiełbasy zajmuje miejsce obok
Baby w berecie mam ją po lewej
Po prawej gościa w palcie
Nóg to sobie z pewnością nie
Wyciągne a i o przyjażńiach
Również nie ma mowy
Zamykam oczy udaje że śpię
Myśle o kwiatach by nie oddychać
Jajkiem nuda panie chyba czas
Na prowokacje chrząkając
Głośno ja proszę o uwage
Baba w berecie odkłada kanapke
A facet w palcie połyka kiełbasę
Na poręczy mego łóżka co noc
Zasiada anioł normalny anioł
W sukni ze skrzydłami
Pryfruwa do mnie gdzieś
Od strony szafy nie prosze
Państwa my nie rozmawiamy
Ja patrzę na anioła anioł
Na mnie patrzy gapimy się
Na siebie dopóki nie zasnę
Nawet gdyby świat miał się
Skończyć dziś
Prosze mnie nie budzić
Lyrics copyright : legal lyrics licensed by Lyricfind.
No unauthorized reproduction of lyric.
Copyright: SCHUBERT MUSIC PUBLISHING INC.

Comments for Grooby lyrics

Name/Nickname
Comment
Copyright © 2004-2024 NET VADOR - All rights reserved. www.paroles-musique.com/eng/
Member login

Log in or create an account...

Forgot your password ?
OR
REGISTER
Select in the following order :
1| symbol at the top of the star
2| symbol to the right of the calculator
3| symbol at the bottom of the thumbs up
grid grid grid
grid grid grid
grid grid grid