song lyrics / Młody Dzban / Szampan Codziennie lyrics  | FRen Français

Szampan Codziennie lyrics

Performers Młody DzbanDa Vosk Docta

Szampan Codziennie song lyrics by Młody Dzban official

Szampan Codziennie is a song in Polish

Ona jak do basenu chce mi wskoczyć do portfela
Niestety kończy się plackiem bo nie wie że tam nic nie ma
Rozbiegła się żeby wykonać skok jak pantera
Tera dylemat
Teraz łzy i jej były w roli pocieszyciela
Mówię „Cóż czasem tak bywa słonko"
Gdy wchodzę w świat hajsu się czuję jak incel kiedy odkrywa porno
Świat już nie jest taki sam odkąd forsa to marka
Ja słyszę jak majtki mokną ty możesz dźwięku deszczu se posłuchać na słuchawkach
Pełne helu jak balony albo strzykawka
Odlatują lub zjeżdżają na bramach jak na ślizgawkach
Ja maluję lepszy świat ty KMB malujesz na drzwiach

Zwykle rzeczy na które mnie nie stać
Krzyczą do mnie z wystaw kiedy chcę w myślach za nie swe plany na przyszłość przekreślać
Droga od zrycia od dzisiaj na monitora twojego ekran
Kocham zwykle rzeczy na które mnie nie stać
Krzyczą do mnie z wystaw kiedy chcę w myślach za nie swe plany na przyszłość przekreślać
Droga od zrycia od dzisiaj na monitora twojego ekran

Który już dzień ja lecę bokiem
Po prostu moi ludzie nie pamiętają jak wyglądam od frontu
Mówiłeś że jesteś celem wszystkich duper tutaj
Dlatego ona na mnie rzuca okiem a w ciebie butem rzuca
Ludzie nie chcieli wierzyć że w życiu nam wyjdzie
Wiem jak jechać choć nie znam reguł dlatego jadę na pełnej piździe
Moja faza jest zbyt krzywa by zmieściła się w jej pattern
Choć sama zjadła tyle znaczków że teraz ma ksywę klaser
Chwytam to słońce choć parzy w palce
Im mocniej go pragnę tym zdaje się razić bardziej
Typy zgrywają gangsterów chcą siać postrach
Nie jest to prawdą
Ja mam z nich bekę oni ginekologa na 18 stą
Ludzie nas bronią chłopie
My kontra twoi giermkowie co dla zajawy chodzą na kolonoskopię
Nawet kiedy z kredytem żyję ramię w ramię
Nikt nie przejmuje się tak jak ja kiedy mam wyjebane

Zwykle rzeczy na które mnie nie stać
Krzyczą do mnie z wystaw kiedy chcę w myślach za nie swe plany na przyszłość przekreślać
Droga od zrycia od dzisiaj na monitora twojego ekran
Kocham zwykle rzeczy na które mnie nie stać
Krzyczą do mnie z wystaw kiedy chcę w myślach za nie swe plany na przyszłość przekreślać
Droga od zrycia od dzisiaj na monitora twojego ekran
Lyrics copyright : legal lyrics licensed by Lyricfind.
No unauthorized reproduction of lyric.

Comments for Szampan Codziennie lyrics

Name/Nickname
Comment
Copyright © 2004-2024 NET VADOR - All rights reserved. www.paroles-musique.com/eng/
Member login

Log in or create an account...

Forgot your password ?
OR
REGISTER
Select in the following order :
1| symbol at the top of the clock
2| symbol at the bottom of the helmet
3| symbol at the bottom of the smiley
grid grid grid
grid grid grid
grid grid grid