song lyrics / Mery Spolsky / Brak lyrics  | FRen Français

Brak lyrics

Performer Mery Spolsky

Brak song lyrics by Mery Spolsky official

Brak is a song in Polish

Furia piana zbita lampa
Nienawidzę nie śpię jem za dużo
Cisza dotyk tylko w Internecie
Muska moje grube uda wolno odchodzę
W zimny prąd

Po co ludziom desperacja
Jadę za dwa dni do piekła
Znowu ludzie chude ciała zapach marchewki
Widzę znowu
Czarne buty na wypolerowanym korytarzu
Twoje oczy puste gdzieś widziałam

Brak brak brak brak mi doskwiera
Brak brak brak ogólny
Brak mi dobrych ludzi tu
Brak brak brak brak mi dolega
Deficyt miłej dłoni
Nikt mnie nie obudzi już

Brak brak brak brak mi doskwiera
Brak brak brak ogólny
Brak mi dobrych ludzi tu
Brak brak brak brak mi dolega
Deficyt miłej dłoni
Nikt mnie nie obudzi już

Ogień miłość szał namiętność
Czy zobaczę jeszcze coś
Sparzę się a potem umrę
W ciepłym Pendolino przedział uśmiech Ci wiozę
Wiozę też zdjęcia
Pomachają Ci wesoło moje ramiona
Wołać tam będą dotknij dotknij dotknij
Dwie godziny kombinezon kawa Pan z plakietką
Jak to będzie jak jak jak jak
Milczeć patrzeć i oddychać ale w myślach gadać i kochać
Jak to będzie

Brak brak brak brak mi doskwiera
Brak brak brak ogólny
Brak mi dobrych ludzi tu
Brak brak brak brak mi dolega
Deficyt miłej dłoni
Nikt mnie nie obudzi już

Brak brak brak brak mi doskwiera
Brak brak brak ogólny
Brak mi dobrych ludzi tu
Brak brak brak brak mi dolega
Deficyt miłej dłoni
Nikt mnie nie obudzi już

Wracaj wracaj wracaj
Lyrics copyright : legal lyrics licensed by Lyricfind.
No unauthorized reproduction of lyric.

Comments for Brak lyrics

Name/Nickname
Comment
Copyright © 2004-2024 NET VADOR - All rights reserved. www.paroles-musique.com/eng/
Member login

Log in or create an account...

Forgot your password ?
OR
REGISTER
Select in the following order :
1| symbol at the top of the calculator
2| symbol at the bottom of the cross
3| symbol at the bottom of the heart
grid grid grid
grid grid grid
grid grid grid