Noc nadchodzi dziś jest właśnie ta noc
Nie zaszkodzi gdy poczujesz jej moc
Pragniesz poczuć te sobie mój dotyk
Czujesz ja to wiem
Więc chodź teraz i nie bój się nocy
Noc ta grzechu warta jest

Dobrze wiesz dziś mała co mam teraz w planie
Wezmę Cię na deser rano na śniadanie
Zrobię to dziś z Tobą tak jak tego chciałaś
Bo na pewno takiego jak ja nie miałaś
Teraz w mojej bryce z butelką koniaku
Ruszymy przed siebie na moim rumaku
Zrobię to dziś z Tobą tak jak tego chciałaś
Bo na pewno takiego jak ja nie miałaś (miałaś)

Teraz jesteś w siódmym niebie jak ja
Nie chcesz czekać cicho szepczesz to ja
Pragnę poczuć te sobie Twój dotyk
Czujesz ja to wiem
Więc chodź teraz i nie bój się nocy
Noc ta grzechu warta jest

Dobrze wiesz dziś mała co mam teraz w planie
Wezmę Cię na deser rano na śniadanie
Zrobię to dziś z Tobą tak jak tego chciałaś
Bo na pewno takiego jak ja nie miałaś
Teraz w mojej bryce z butelką koniaku
Ruszymy przed siebie na moim rumaku
Zrobię to dziś z Tobą tak jak tego chciałaś
Bo na pewno takiego jak ja nie miałaś (miałaś)

Dobrze wiesz dziś mała co mam teraz w planie
Wezmę Cię na deser rano na śniadanie
Zrobię to dziś z Tobą tak jak tego chciałaś
Bo na pewno takiego jak ja nie miałaś
Teraz w mojej bryce z butelką koniaku
Ruszymy przed siebie na moim rumaku
Zrobię to dziś z Tobą tak jak tego chciałaś
Bo na pewno takiego jak ja nie miałaś (miałaś)