TRUDNA MŁODZIEŻ is a song in Polish
Małolacik pamiętaj trudna droga nie wymiękaj
Co by się nie działo przed nikim nie klękaj
Wiem że zdrada boli sztywniutko nie pękaj
Porażka ma uczyć a wioski zapamiętaj
Ciężko miałeś w domu lodówka zamknięta
W chuj ciężki początek mordeczka charakterna
Wielu mnie dźgnęło i na szyi pętla
Paru system dopadł mordy poszły do pierdla
To wszystko nauka gruba i konkretna
Dla niejednej matki historia ta bolesna
Wielu przy tym myśli w głowie żeby przestał
Zawsze masz wybór muzyka ma gangsterska
Wiem na co się piszę kto jest mój koleżka
Obierz swoją drogę póki możesz przestać
Nie biegnij na oślep nie każdy ma Merca
Rozsądne decyzje żeby spokojnie mieszkać
LCM muza konkretna
Kara Intruz
PCF Fundacja
Ciężko jest zasnąć wyostrzył się słuch
Nie ma zapachu używana odzież
I chociaż już dawno przegapił nas Bóg
Dzisiaj moi bracia kiedyś trudna młodzież
Wersy chłopaczka jak szlachetna paczka
Samo się od tak nie zmienia znienacka
Zosię ktoś porzucił ty byś może ją przytulił
Staś był zakochany ale nikomu nie mówił
I się upił za to zaś Jaś nim się pogubił
Zrozumiał że żyje raz pomaga w imię przysługi
Pierwszy a był drugi na Stasia mówią Stachu
Bo dalej woli być trudny widzi miłość w poprawczaku
Jasiu rok po fachu chciałby z Zosią się umówić
Ten kto jemu spojrzał w oczy zdążył zaniemówić
Oby każda Zosia miała też kogo przytulić
Lepszy bohater bez grosza niż bogaty zza kulis
To że inni zamulają to nie znaczy że masz to samo robić
Lepiej odłożyć
Z biegiem czasu to co odłożone pomnożyć
A nie tylko patrzeć gdzie się złożyć
Życie jest dla ludzi wolność i marzenia
Nie pozwól władzy zarabiać na twych błędach
Władza tylko czeka aż pochłonie cię wódy butelka
To szare życie na polskich osiedlach
To systemowy granat co młodzież uzależnia
Rozbija rodziny i topi marzenia
Tylko czeka ręce zaciera
Jak się nachlasz i zaczniesz ubliżać
Swoje zarobili to koło się zamyka
Za darmo nikt nie chce górować w statystykach
Kto nie powie nauczy uświadomi cię ulica
Wpływy zasady LCM Familia
Jak nie walczysz to nie wygrywasz
PCF Fundacja w jedności siła
Wyciągam młodzież z bram ja
Wiem co to ból swoje zdanie o tym mam
W życiu nie ma lekko żyjemy tu
Gdzie problemy prędzej wrócą niż odejdą
Chodzą parami to badają czarną serią
Idę po swoje za sprawą jedną
Lacocamadre to samowystarczalna hermetyczna armia
Jesteśmy ogniem nie potrzebujemy światła
PCF Fundacja
Znam dzieciaki z poprawczaków co za swoje dawne czyny
Muszą odsiedzieć wyroki bo się kiedyś pogubili oh
Znam dzieciaki z domów dziecka bo tam byłam
Leciała smutna piosenka gdy się zagubiła siła
Znam dzieciaki co są chore ale wstają rano
Jak moja siostra co jest chora ty ją wspierasz mamo
Nie każdy rodzic jest tak silny i dziękuję dzisiaj
Że jak nie miałam w nikim wsparcia miałam je w rodzicach
Małolaci co pod klatką handlują prochem bo muszą
Brat mi dzwoni że ma dosyć znowu go demony duszą
Tata pije mama pije jest zwała
Może poszłaby na odwyk gdyby chciała
Czasem nałóg jest silniejszy od twych chęci i to smutne
Nie masz szczęścia przynajmniej kupisz se wódkę
Jak siedziałam na odwyku brakowało motywacji
Teraz mam wewnętrzną wiarę że się uda małolacik
Nam przejść przez syf! Nie ma ludzi przy mnie dziś
Którzy ciągną mnie w to gówno bo bardzo chcieli tam iść
Ja jak liść czasem upadam na ziemię
Ale się podnoszę jak ty to nasze przeznaczenie jest (ta)