song lyrics / Josef Bratan / Cartier lyrics  | FRen Français

Cartier lyrics

Performers Josef BratanMiszelMalik Montana

Cartier song lyrics by Josef Bratan official

Cartier is a song in Polish

Pieniądze pod blokiem
Wystarczy tylko po nie zejść
Swizzy na beacie, ziomal
Mama, Worek on this bitch
Pierdolę legalną pracę, bo jaki w tym sens?
Pow, pow, pow

Spotkania biznesowe - Sky Bar Panorama
Kluczyk na recepcji, bo tam typ od parkowania
W środku marynarki złoty haft "Montana"
Nie będę się z wami bić, przedziurawię kolana
Au! (au) Szyby przyciemnione jak w okularach Cartier (woo)
Błyszczy się felga
Odbija jak w lustrze lakier

Jednoślad Suzuki, pies chce wywęszyć luki
Napalone laski, czarne dresy, białe buty
Przesiąka syf, mamy coraz gorszy kontakt
Bieda to mój wróg, który kiedyś mnie wychował
IPhone i trzy Nokie bez SIM locka
Hardcore - to codzienność na tych blokach
Zaplątany w sprawy, na stole rozdane karty
Zero strachu w oczach
Kradzione złoto i fanty

Au! Pieniądze pod blokiem
Wystarczy tylko po nie zejść
Pierdolę legalną pracę, bo jaki w tym sens?

Spotkania biznesowe - Sky Bar Panorama
Kluczyk na recepcji, bo tam typ od parkowania
W środku marynarki złoty haft "Montana"
Nie będę się z wami bić, przedziurawię kolana
Au! (au) Szyby przyciemnione jak w okularach Cartier (woo)
Błyszczy się felga
Odbija jak w lustrze lakier

Grrr! Sztuka to jest brud
Trap w telefonach, kiedy dzwoni do mnie plug
Miszel to jest mood
Wylewam na dłonie art brut
Nie rozmawiam z psami, prócz suk
Ekipie salut, testuję wydolność moich płuc
Znów temperatura to mój wróg
Wyjebane mam na twoje smuty jaram dobry skun
Nie interesuje mnie co o mnie mówi tłum

Au! Pieniądze pod blokiem
Wystarczy tylko po nie zejść
Pierdolę legalną pracę, bo jaki w tym sens?

Spotkania biznesowe - Sky Bar Panorama
Kluczyk na recepcji, bo tam typ od parkowania
W środku marynarki złoty haft "Montana"
Nie będę się z wami bić, przedziurawię kolana
Au! (au) Szyby przyciemnione jak w okularach Cartier (woo)
Błyszczy się felga
Odbija jak w lustrze lakier

Biorę go za szmaty, obsrany idzie do skrytki
Musiałem rozjebać świeżo położone płytki
A sam właściciel, skrępowany przez trytytki
Biorę jego hajs, potem na klipie jak 50
Wspólas to mój spryt
A więc działam z sobą w zgodzie
Na łopatkach biegi szybko
Zmieniam w samochodzie
Suki mają parcie, a więc nie myślę o głodzie
Zaraz mamy gości
A więc wytrzyj się na brodzie

Spotkania biznesowe - Sky Bar Panorama
Kluczyk na recepcji, bo tam typ od parkowania
W środku marynarki złoty haft "Montana"
Nie będę się z wami bić, przedziurawię kolana
Au! (au) Szyby przyciemnione jak w okularach Cartier (woo)
Błyszczy się felga
Odbija jak w lustrze lakier
Lyrics copyright : legal lyrics licensed by Lyricfind.
No unauthorized reproduction of lyric.

Comments for Cartier lyrics

Name/Nickname
Comment
Copyright © 2004-2024 NET VADOR - All rights reserved. www.paroles-musique.com/eng/
Member login

Log in or create an account...

Forgot your password ?
OR
REGISTER
Select in the following order :
1| symbol at the bottom of the star
2| symbol at the bottom of the padlock
3| symbol to the right of the cross
grid grid grid
grid grid grid
grid grid grid