Eliksir Życia is a song in Polish
Zobacz tu masz co najważniejsze
Słuchaj wyraźnie co mówi twoje serce
Nie szukaj więcej ja daje ci powietrze
Oddychaj szybko przed tobą wszystko
Zobacz tu masz co najważniejsze
Słuchaj wyraźnie co mówi twoje serce
Nie szukaj więcej ja daje ci energię (ja daje ci energię)
Czy te życie męczy nas odsłania wciąż tą samą twarz
Odbiera siły goi rany raz i nie daje spać
Ja chce żyć w spokoju brat
Jak najwięcej z życia brać kochać to co robię
Na froncie trwać
Czerpać z tego wiedzę robić swoje kochać życie
Takie mam podejście nienawiść w sobie tłumię
Dalej mnie nie rozumiesz Inaczej żyć nie umiem
Musiałbym żyć chyba bart w innym świecie
Mieć inną twarz być innym człowiekiem
Harować całe dnie za polskim złotym
Być zwykłym szarym typem co miewa kłopoty
Zmienia mnie te życie zmienia mnie jego dotyk
Możesz mnie pytać po co to wszystko
Nie wiem dokładnie lecz intuicja karze iść dalej
Wciąż patrze przed siebie bo to eliksir życia
Możesz mnie pytać po co to wszystko
Nie wiem dokładnie lecz intuicja karze iść dalej
Wciąż patrze przed siebie bo to eliksir życia
Słońce wyszło zza chmur nadszedł nowy dzień
Miałem walizkę hajsu przecież to był sen
To był dziwny sen pierdolony bieg po szczęście
Szedłem przed siebie pod jakimś szklanym przejściem
Zawsze gdzieś biegnę gonią mnie jakieś typy
Wciąż walczę z nimi choć jestem przez nich zabity
Nie myślę o tym po raz kolejny chcę zapomnieć
Rano pocałować swoje dziecko żyć spokojnie
Lubię czerpać z tego radość bo życie jest krótkie
Pesymizm jak zaraz zabija mnie okrutnie
Pierwszy wdech życia sprawia że myślę rezolutnie
W związku z powyższym jestem dalej życia uczniem
Kim była bym dziś bez inspiracji
Kim była bym dziś bez zrozumienia
Kim była bym dziś bez konsekwencji
Czy umiałabym wierzyć w marzenia
To co robię zawdzięczam sobie wiem
Może nie jest idealnie ale nie jest źle
Czekałam na to chwilę żyję jak żyję
Spokój ducha brat zabija trudne schematy
Chce ofiarować tobie spokój i coś po za tym
Parę prostych wersów dźwięki bity katy
Pojawia się znikąd wers coś jak stygmaty
To historia prawdy za mną zamknięte drzwi
Już nie chcę ich otworzyć klucz w zamku tkwi
Uwierz mi sam żałuje różnych chwil tamtych dni
I powiem ci życie dalej trwa praca miłość pasja
Lata przybywają lecą dni życia transakcja
Czasem chce wysiąść to nie ostatnia stacja
Blizny wegetacji ta blizna już nie zejdzie
Jak blizny wojny przeszłości w Kuwejcie
Co daje mi siłę to kim jestem
Co daje mi wiarę Twoje słowa
Co daje natchnienie To co robię
Wiara we mnie ciągle jest w Tobie
Kim była bym dziś bez inspiracji
Kim była bym dziś bez zrozumienia
Kim była bym dziś bez konsekwencji
Czy umiałabym wierzyć w marzenia
To co robię zawdzięczam sobie wiem
Może nie jest idealnie ale nie jest źle
Czekałam na to chwilę żyję jak żyję
Możesz mnie pytać po co to wszystko
Nie wiem dokładnie lecz intuicja karze iść dalej
Wciąż patrze przed siebie bo to eliksir życia