song lyrics / Filipek / Glock lyrics  | FRen Français

Glock lyrics

Performers FilipekADZ

Glock song lyrics by Filipek official

Glock is a song in Polish

Miałem przejebany rok
Jakby ktoś mi podał Glock to zrobiłbym wtedy brah pow pow pow
Dzielił tylko jeden krok
Nie wiem czy od złotej płyty czy od chodnikowych zwłok pow pow pow

Miałem przejebany rok
Jakby ktoś mi podał Glock to zrobiłbym wtedy brah pow pow pow
Dzielił tylko jeden krok
Nie wiem czy od złotej płyty czy od chodnikowych zwłok pow pow pow

Wiem jak odjebie gdy nagle Ci z nieba spada dobre siano
Wiem jak chujowo jest gdy go masz mało wiem bo mi zawsze go też brakowało
Żeby je mieć trzeba czasami wyłapać na bańkę
Mama gdy słucha się czuje niefajnie ale rap kazał mi tu pisać prawdę

Nie wiem po czasie ile zostało mi tu dobrych ziomów
Proporcjonalnie do alkoholu gdy gracie za becel tu w Wawie Opolu
Lasek do koloru nie ufam nikomu każdy jest happy gdy rzuca materiał
Jak okazuje się że z hypem pizda dzwoni po szmaty i kmini materiał

Powiedz co mam kłamać byku
Miałem na stole te rzeczy które Ty niesiesz w koszyku
Czułem się tak jak G Eazy lovesongowy style
Byłem licealnym nerdem a teraz mam Him and I

To lekka przewózka chłopie
Ale drogi którą miałem nie przerobisz w Photoshopie
Miałem polskie gówno w polu nim płacił mi Digital
I wcale jeszcze nie mówię że jesteśmy kurwo kwita

Miałem przejebany rok
Jakby ktoś mi podał Glock to zrobiłbym wtedy brah pow pow pow
Dzielił tylko jeden krok
Nie wiem czy od złotej płyty czy od chodnikowych zwłok pow pow pow

Miałem przejebany rok
Jakby ktoś mi podał Glock to zrobiłbym wtedy brah pow pow pow
Dzielił tylko jeden krok
Nie wiem czy od złotej płyty czy od chodnikowych zwłok pow pow pow

Kolejne aferki ryją mi banię czasami się boję
Szansa życiowa przepadła mi dawno ja stoję jak Najman pod stadionem
Miałem taki okres pisać numery było mi trudno
Jako raper spoko ale wena jest jednak czasami tu kurwą

Moonwalk nocą cofam się do wspomnień
Byłem jak ta ćma barowa gdy mi ziomal polał goudę
Ale nie mówię że było niefajnie gdy czerpałem z tego dobre inspiracje
Zajebałem o tym kilka dobrych płyt prawie skończyłem w szpitalu jak pacjent

Dragi ryją banię tak jak pannom chłopy z willą
Każdy czuje się jak Kanye gdy wpada pierwszy milion
Mówię o viewsach nie sianie
Choć to drugie coraz większe jest popyt na rapowanie

Dupy z dobrych rodzin marzą by chłopak miał spoko numery
Lubią facetów z aparycją Sfery stać ich na Moet nie żadne Radlery
A mnie stać na dobry rap
Bo mam w końcu wolną głowę nawet jak mi zasięg spadł

Miałem przejebany rok
Jakby ktoś mi podał Glock to zrobiłbym wtedy brah pow pow pow
Dzielił tylko jeden krok
Nie wiem czy od złotej płyty czy od chodnikowych zwłok pow pow pow

Miałem przejebany rok
Jakby ktoś mi podał Glock to zrobiłbym wtedy brah pow pow pow
Dzielił tylko jeden krok
Nie wiem czy od złotej płyty czy od chodnikowych zwłok pow pow pow
Lyrics copyright : legal lyrics licensed by Lyricfind.
No unauthorized reproduction of lyric.

Comments for Glock lyrics

Name/Nickname
Comment
Copyright © 2004-2024 NET VADOR - All rights reserved. www.paroles-musique.com/eng/
Member login

Log in or create an account...

Forgot your password ?
OR
REGISTER
Select in the following order :
1| symbol to the left of the eye
2| symbol at the top of the house
3| symbol to the left of the cloud
grid grid grid
grid grid grid
grid grid grid