Glock is a song in Polish
Miałem przejebany rok
Jakby ktoś mi podał Glock to zrobiłbym wtedy brah pow pow pow
Dzielił tylko jeden krok
Nie wiem czy od złotej płyty czy od chodnikowych zwłok pow pow pow
Miałem przejebany rok
Jakby ktoś mi podał Glock to zrobiłbym wtedy brah pow pow pow
Dzielił tylko jeden krok
Nie wiem czy od złotej płyty czy od chodnikowych zwłok pow pow pow
Wiem jak odjebie gdy nagle Ci z nieba spada dobre siano
Wiem jak chujowo jest gdy go masz mało wiem bo mi zawsze go też brakowało
Żeby je mieć trzeba czasami wyłapać na bańkę
Mama gdy słucha się czuje niefajnie ale rap kazał mi tu pisać prawdę
Nie wiem po czasie ile zostało mi tu dobrych ziomów
Proporcjonalnie do alkoholu gdy gracie za becel tu w Wawie Opolu
Lasek do koloru nie ufam nikomu każdy jest happy gdy rzuca materiał
Jak okazuje się że z hypem pizda dzwoni po szmaty i kmini materiał
Powiedz co mam kłamać byku
Miałem na stole te rzeczy które Ty niesiesz w koszyku
Czułem się tak jak G Eazy lovesongowy style
Byłem licealnym nerdem a teraz mam Him and I
To lekka przewózka chłopie
Ale drogi którą miałem nie przerobisz w Photoshopie
Miałem polskie gówno w polu nim płacił mi Digital
I wcale jeszcze nie mówię że jesteśmy kurwo kwita
Miałem przejebany rok
Jakby ktoś mi podał Glock to zrobiłbym wtedy brah pow pow pow
Dzielił tylko jeden krok
Nie wiem czy od złotej płyty czy od chodnikowych zwłok pow pow pow
Miałem przejebany rok
Jakby ktoś mi podał Glock to zrobiłbym wtedy brah pow pow pow
Dzielił tylko jeden krok
Nie wiem czy od złotej płyty czy od chodnikowych zwłok pow pow pow
Kolejne aferki ryją mi banię czasami się boję
Szansa życiowa przepadła mi dawno ja stoję jak Najman pod stadionem
Miałem taki okres pisać numery było mi trudno
Jako raper spoko ale wena jest jednak czasami tu kurwą
Moonwalk nocą cofam się do wspomnień
Byłem jak ta ćma barowa gdy mi ziomal polał goudę
Ale nie mówię że było niefajnie gdy czerpałem z tego dobre inspiracje
Zajebałem o tym kilka dobrych płyt prawie skończyłem w szpitalu jak pacjent
Dragi ryją banię tak jak pannom chłopy z willą
Każdy czuje się jak Kanye gdy wpada pierwszy milion
Mówię o viewsach nie sianie
Choć to drugie coraz większe jest popyt na rapowanie
Dupy z dobrych rodzin marzą by chłopak miał spoko numery
Lubią facetów z aparycją Sfery stać ich na Moet nie żadne Radlery
A mnie stać na dobry rap
Bo mam w końcu wolną głowę nawet jak mi zasięg spadł
Miałem przejebany rok
Jakby ktoś mi podał Glock to zrobiłbym wtedy brah pow pow pow
Dzielił tylko jeden krok
Nie wiem czy od złotej płyty czy od chodnikowych zwłok pow pow pow
Miałem przejebany rok
Jakby ktoś mi podał Glock to zrobiłbym wtedy brah pow pow pow
Dzielił tylko jeden krok
Nie wiem czy od złotej płyty czy od chodnikowych zwłok pow pow pow