song lyrics / Fenomen / Obłęd lyrics  | FRen Français

Obłęd lyrics

Performer Fenomen

Obłęd song lyrics by Fenomen official

Obłęd is a song in Polish

Słyszałem słowa krytyki wiesz
Pewnie nie jeszcze raz usłyszę
Lecz zamiast się przejmować wsłuchuję się w osiedlową cisze
No wiesz ekonom zawsze ci pomogę póki dysze
Jeśli ktoś zarzuca ściemę od razu mówię prawdę piszę
Bo życie jest piękne ale potrafi ranić jak hydra
Zmagam się z nim ciągle tak jak z czasem klepsydra
Mam tu zaufanych ludzi ale i problemów studnie
Ale razem ślizgamy się na tym samym gównie
To tylko parę historii już o wyrośniętych dzieciach
Jeśli masz niejasności spotkaj się ze mną na moich śmieciach
Bo najłatwiej jest stać z boku i pierdolić tylko bzdury
Trudniej pojąć świat z betonowej struktury
Widzisz dokładny jego obraz i niewyraźne kontury
Ale mam tu układ mocniejszy niż wszystkie chińskie mury
Bo to dla was chłopaki wiecie dobrze wiecie
Dorastamy z dnia na dzień a świat się kręci na monecie
Czasem patrze wstecz dziwne jak lata szybko mijają
To życiowy mecz tu tylko silni wygrywają
Pierwszy projekt solo na to zawsze czekałem
Inni zajęli już pozycje a ja ciągle pod piedestałem
No i co z tego nie raz upadłem i nie raz już wstałem
Zachowałem twarz i trudności pokonałem

Miejski obłęd z tego się nie wywiniesz (nie)
Pozostaniesz sam to szybko zaginiesz
Przeminiesz jak wielu którzy tu byli
Na zawsze odeszli i nie powrócili

Miejski obłęd z tego się nie wywiniesz (nie)
Pozostaniesz sam to szybko zaginiesz
Przeminiesz jak wielu którzy tu byli
Na zawsze odeszli i nie powrócili

Doskonały dar od boga tylko dylemat która droga
To nie pierwsza noga podłożona pod mój krok
Dla ciebie to szok a dla mnie dzień powszedni
Pęd wrażeń emocji i wolny od bredni
Zawsze gdy stoję pod blokiem i patrze na mój dom
Pamiętam jak ojciec powiedział synu nie daj się psom
Jacy oni są o tym sam najlepiej wiesz
Syny nie daj się zwieść bo każdy pies to pies
Ile jeszcze będzie trwała ludzka ślepota i naiwność
Nie wystarczy im że chłopak ginie za niewinność
Czy przez swoją inność a może są inne powody
Nie wiem śledztwo zakończone niewystarczające dowody
Teraz przeglądasz na oczy chcesz sprawiedliwości
Popatrz chłopak jest pod ziemią a mordercy na wolności
Ciągle widzisz sprzeczności chcesz nowej ofiary
Manipulacja społeczności następna zbrodnia bez kary
Brakuje ci wiary człowieku nie jesteś jedyny
Każdy ma dość bo policja to skurwysyny (kurwy syny)

Miejski obłęd z tego się nie wywiniesz (nie)
Pozostaniesz sam to szybko zaginiesz
Przeminiesz jak wielu którzy tu byli
Na zawsze odeszli i nie powrócili

Miejski obłęd z tego się nie wywiniesz (nie)
Pozostaniesz sam to szybko zaginiesz
Przeminiesz jak wielu którzy tu byli
Na zawsze odeszli i nie powrócili

Miejski obłęd świat się kręci na monecie
Miejski obłęd to tylko silni wygrywają
Miejski obłęd nie daj się psom
Miejski obłęd policja to skurwysyny (kurwy syny)
Lyrics copyright : legal lyrics licensed by Lyricfind.
No unauthorized reproduction of lyric.

Comments for Obłęd lyrics

Name/Nickname
Comment
Copyright © 2004-2024 NET VADOR - All rights reserved. www.paroles-musique.com/eng/
Member login

Log in or create an account...

Forgot your password ?
OR
REGISTER
Select in the following order :
1| symbol to the right of magnifying glass
2| symbol to the left of the television
3| symbol at the top of the padlock
grid grid grid
grid grid grid
grid grid grid