song lyrics / Eripe / Nienawiść w rytmie disco lyrics  | FRen Français

Nienawiść w rytmie disco lyrics

Performers EripeMario Kontrargument

Nienawiść w rytmie disco song lyrics by Eripe official

Nienawiść w rytmie disco is a song in Polish

Tu się wiecznie martwić to totalny bezsens
Ja prędzej martwy niż normalny będę
Wszyscy mi mówią się ogarnij wreszcie
Zacznę być jak wszyscy to podaj mi pętlę

Lub nóż włóż w dłoń zadzwonisz do mnie jak wytnę ci numer
Nikt się nie przejmie jak powiem że spadam
Wisi mi to chcę się odciąć od świata

W sumie po co mam spadać skoro już latać umiem
Całe życie coś mnie ciągnie w dół ale ja nadal frunę
Lądowanie będzie nieprzyjemne jakbym złapał gumę
Rozerwać chcę się na maxa jakbym się wysadzał w tłumie

Nie rozumiem tego świata no i chyba nie chcę
Samo to że żyję jeszcze to już tylko pech jest
Co ja pierdolę jak cieć w depresji
Pech że żyję? Ta pech dla reszty

W kwestii emocji upośledzony jestem
Nie wiem nawet jak wam to przekazać
Moje uczucia to nie twoja sprawa i chuj kurwa tak się wyrażam

Lubię wyzwania więc wyzywam innych dalej
I zrażam do siebie ludzi ciągle nie świecąc przykładem
To talent i dalej mnie to nie boli jebać wszystkich
Zostanę tłumaczem przysięgłym mowy nienawiści

Strzelać do ludzi byłoby najprościej i jeszcze kiedyś to może zrobię
Od zawsze byłem tu zamknięty w sobie ale z radością otworzę ogień
Życie to wyścig każdy chciałby zwiać śmierci
Staram się nie czuć nic ale mi ten świat śmierdzi

Nie do zniesienia jest czasem ten fetor
Wszystko się rozkłada jak dupy z Tindera
I gniją zasady według których żyłem a do tego dawno umarła nadzieja

Jebać jutro mam przekaz dla was chcesz zmienić się? To się przestań starać
Zostań śmieciem i wyjeb się to dopiero będzie piękna zmiana

Dokładnie kurwa zrób to
Jak słuchasz rad raperów to jak w burdelu byś szukał miłości

To nie takie głupie skoro i tak płacisz za rozrywkę takiej jakości
Miałeś być dorosły nie słuchać tych gości jakoś ci to dalej nie przeszło
Ręce do braw same składają się amen
Ja kości połamię im z chęcią

Może zostanę posłem bo nieźle zawodzę wszystkich
I dieta przyda się żeby zachować zdrowe zmysły
Jak byłbym prezydentem zabroniłbym rozmnażania
Ten postulat potwierdzą wszystkie półgłówki w wywiadach

Życie na waszych zasadach mi się nie uśmiecha i beka bo smutny tu łażę
Zacznę się uśmiechać na waszych pogrzebach
Czekam aż któryś selfie z trumny pokaże

Całe życie pozujecie no to jaki problem
Pożartujemy sobie jak będzie po zabawie
Po zażyciu garści leków wszystko będzie dobrze
I każdy się będzie cieszył poza wami

Dziś jest jeden z dni gdzie chciałbym wszystkich zabić
Kąpać się we krwi i tańczyć nad ciałami
Powiesz „jestem zły" ty możesz mieć mnie za nic
Wsłuchaj się w ten bit razem ze mną nienawidź

Dziś jest jeden z dni gdzie chciałbym wszystkich zabić
Kąpać się we krwi i tańczyć nad ciałami
Powiesz „jestem zły" ty możesz mieć mnie za nic
Wsłuchaj się w ten bit razem ze mną nienawidź
Lyrics copyright : legal lyrics licensed by Lyricfind.
No unauthorized reproduction of lyric.

Comments for Nienawiść w rytmie disco lyrics

Name/Nickname
Comment
Copyright © 2004-2024 NET VADOR - All rights reserved. www.paroles-musique.com/eng/
Member login

Log in or create an account...

Forgot your password ?
OR
REGISTER
Select in the following order :
1| symbol at the top of the star
2| symbol to the right of the television
3| symbol to the right of the house
grid grid grid
grid grid grid
grid grid grid