song lyrics / Dzem / Dzień świstaka lyrics  | FRen Français

Dzień świstaka lyrics

Performer Dzem

Dzień świstaka song lyrics by Dzem official

Dzień świstaka is a song in Polish

Co by było gdyby tak zatrzymać ten czas
Każdy dzień by inny był lecz taki sam

Nie byłoby się o co bać
Skoro czas zatrzymał się co może się stać

Chodziłbym na piwo i do kina
Z moją mamą piłbym kawę
Potem z tobą na trawę
Na trawę bym się kładł
Czemu nie jest tak

Szkoda że nie jest tak
Czas do przodu ciągle gna
Goni nas
Zawsze gdzieś spóźniony jestem

Wczoraj wieczorem znowu urwał mi się film
Parę godzin z życia diabli wzięli mi

Nie chcę myśleć ile tego uzbierało się
Już i tak za dużo czasu tracę na sen

A chciałbym iść na piwo i do kina
Z moją mamą wypić kawę
Potem z tobą na trawę
Na trawę położyć się
To niespełniony sen

Szkoda że nie jest tak
Czas do przodu ciągle gna
Goni nas
Zawsze gdzieś spóźniony jestem
Lyrics copyright : legal lyrics licensed by Lyricfind.
No unauthorized reproduction of lyric.

Comments for Dzień świstaka lyrics

Name/Nickname
Comment
Copyright © 2004-2024 NET VADOR - All rights reserved. www.paroles-musique.com/eng/
Member login

Log in or create an account...

Forgot your password ?
OR
REGISTER
Select in the following order :
1| symbol to the left of the star
2| symbol to the right of the helmet
3| symbol to the right of the trash
grid grid grid
grid grid grid
grid grid grid