Chodźmy się bić co zostało z królestwa e ah
Zwińmy sztandary więcej nie zrobią nic eh
Chciałbym nie myśleć ale nie mogę przestać eh
Pokój to zaciśnięte oczy do krwi eh

Oni są oni ciągle są
Popatrz na tych ludzi oni czegoś chcą
Chcą byś się obudził chcą byś tańczył w krąg
Biedni mali chudzi ale ciągle stąd co Ty

Królestwo to ja klucze mam dwa
Słowo oraz siłę dał mi ten co racje ma
A najwyższy Pan jak kropla wody
Ja zła się nie ulęknę dopóki on przy mnie trwa

Oni są oni ciągle są
Popatrz na tych ludzi oni czegoś chcą
Chcą byś się obudził chcą byś tańczył w krąg
Biedni mali chudzi ale ciągle stąd co Ty

Czy nie widzisz tych rąk które wołają o niebo
W twej głowie jest krąg jesteś jak połamane drzewo
Czy nie widzisz tych rąk które wołają o niebo
Coś więcej niż błąd jesteś jak połamane drzewo

Jedyna droga to ta którą wskazują sztandary me
Prosto przed siebie królestwo ocalisz a ja życie Twe
Ale musisz walczyć walczyć do ostatniej kropli krwi
Drążenie królestwo ukryte głęboko w ziemi

Chodźmy się bić co zostało z królestwa eh ah
Zwińmy kajdany nie potrzebne już są eh
Chciałbym nie widzieć tak jak nie widzi reszta eh
Tanie pokoje tanich ludzi bez dusz eh

Oni są oni ciągle są
Popatrz na tych ludzi oni czegoś chcą
Chcą byś się obudził chcą byś tańczył w krąg
Biedni mali chudzi ale ciągle stąd co Ty