song lyrics / Człowień / Bez Autotune (Rap to nie sztuka?) lyrics  | FRen Français

Bez Autotune (Rap to nie sztuka?) lyrics

Performers CzłowieńBleizS-HotAnemikCywinsky

Bez Autotune (Rap to nie sztuka?) song lyrics by Człowień official

Bez Autotune (Rap to nie sztuka?) is a song in Polish

Autotune

Kiedyś dawno prawie nie pamiętam
Znałem jedną piękną maksymę
Nie chcę ciebie zrazić do siebie
Mówiąc bez autotune'a to dziwko robię
Kiedyś będzie lepiej między nami
Słońce wzejdzie na zachodzie
Nie chcę ciebie zrazić do siebie
Mówiąc bez autotune'a to dziwko robię

Stagnacja i rutyna jej w nas nie zabije
Nie niewypolerowana jest nieprawdą
Szczurze lata i zastanowienia brak dały imię
Tej muzyce której moi ludzie sztuką tu nie nazwą
Hasła i kombinacje słów na zamianę
Żeby tłum nie pokumał znów co wypowiedziałeś
Puste wypominanie braku sensu żenuje
Głównie w przypadku jeśli znów czegoś nie rozumiesz
Muzyka jest prosta bo takie potrzeby są
I wielu tu krzepi głos co mówi Ci żebyś to
Pchnał dalej nawet jeżeli dalej nic nie ma
Próbowałeś i kolorowanie tego nic nie da
To nie miało być zachwycającą literaturą
Moi ludzie to pierdolną na bit a nie wyrecytują
Nie! No bo traci to sens
Jeżeli nie zostawisz tego kurwa takim jak jest

Oh
Nie dla sławy to po pierwsze
Nie dla siana to po drugie
Daje tylko fragment siebie
Nigdy nie koloryzuje
Nigdy nie koloryzuję więc w tłumie się gubię
W sumie wielu dumnych głów i kiepskich sumień
W tłumie który nie rozumie że któreś ich uwierz
Tu to głównie zgubne sterowanie tłumem
Oh
Arivederci sajonara
I pędzę z fartem nie ściemniam
Wolę monochrom niż w barwach
Oglądać jak pędzle malują pejzaż
Pamiętaj spojrzenia one patrzą Ciebie
By nie chować nigdy w życiu głowy w piach
Na nic innego jak prawda nie ma miejsca na scenie
Albo popatrz poźniej w lustro kurwa mać

O ta sztuka dla tej sztuki to extra
Będą dwie ujarane sztuki z osiedla
Jak szlugi na sztuki wjeżdzam na przerwach
Nie odmówisz mi sztuki w tekstach
Sztuka na stole rap to facet jak nic
Choć się spóźnia jak baba ładniej siada na bit
Prawda zabiera radość mi z osiedla straszny kwik
Wtedy sztuka sztuka to jest fajny mix
Sztuka to są przestoje i wolne
I wolne jak typy stoją i drą morde
I słychać w oddali jak się tną ziomble
Przez rap gre razem jak by grali w kontrę
Wiesz nie malujemy się na kablach
Nie malujemy nie znam się na farbach
Wiesz ja ja i mój vokal wariat
Jak suka i komisariat typów sprawdzam

Sztuka nie lada pełna zwierzeń barmana
Sztuka dokład na w kwestii oporządzania
Sztuka na którą dzisiaj nie ma już brania
Ale zna swoją wartość tu jest oczekiwana
To nie o bloki ale chodzi o głowy
Albo to kumasz albo blok masz z głowy
Beton zbrojony tak mój kumpel to nazywa
Mimika twarzy jak ryba już głębiej to polityka
Sztuka całe życie melodyka
Melo mani melo szarpie struny bycia
Od wicia rymów się wyrabia stylistyka
Przepaliłem tyle grilli że mogę was pozamykać
Za brak luzu GF to klika i przyjaźń
I sztuką jest w ryzach po dziś dzień to utrzymać
Klimat niepodra bialny to dalej sztuka
Styl życia Grill-Funk bo wiemy gdzie pukać

Kiedyś dawno prawie nie pamiętam
Znałem jedną piękną maksymę
Nie chcę ciebie zrazić do siebie
Mówiąc bez autotune'a to dziwko robię
Kiedyś będzie lepiej między nami
Słońce wzejdzie na zachodzie
Nie chcę ciebie zrazić do siebie
Mówiąc bez autotune'a to dziwko robię
Lyrics copyright : legal lyrics licensed by Lyricfind.
No unauthorized reproduction of lyric.

Comments for Bez Autotune (Rap to nie sztuka?) lyrics

Name/Nickname
Comment
Copyright © 2004-2024 NET VADOR - All rights reserved. www.paroles-musique.com/eng/
Member login

Log in or create an account...

Forgot your password ?
OR
REGISTER
Select in the following order :
1| symbol to the left of the star
2| symbol at the top of the target
3| symbol to the left of the thumbs up
grid grid grid
grid grid grid
grid grid grid