Motywator is a song in Polish
Wstawaj ten dzień będzie zajebisty
Ten numer jest jak budzik z rana
Bengier opór tak to działa w Radomiu
Wstawaj na nogi stawia Cię jak kawa
Głośno krzyczę to motywacja jak brawa
Nie chcę myśleć co teraz się opłaca
Głowę mam dziś wolną i wolno się obracam
Palę nie mosty zazwyczaj grube blanty
Wiarę mam w siebię a jebane policjanty
Szukają czekają na błędy Twojej bandy
Ściany mają uszy Ty nie gadaj tu jak każdy
Nie wiem jak by było gdyby nie hip hop
Stare kawałki awantury Ty weź idź stąd
Ciepła woda w szklance pół cytryny
Lavazza w młynku ten dzień będzie zajebisty
Pompki drążek deska prychamiłość
A po tym wszystkim robię śniadanie mistrzów
Praca czy spacer jogging czy tv
Bożę proszę tylko daj mi siły
Zdrowie cierpliwość i pozytywne myśli
A zdobędę wszystko czego pragneliśmy
Lubię jak wstaję z łóżka prawą nogą
Szybki zarobek nie mam czasu dziś ochłonąć
Słońce w zenicie kolejnych parę spotkań
W domu dziś nie zostańile wyrzuci kostka
Można nie wierzyć ale musisz teraz poczuć
Wszystko da się zrobić Boro z BoKoTóW
Będzie dobry deal dogadane i zamknięte
Wszystko OK to podamy sobie rękę
Wstawaj ten dzień będzie zajebisty
Ten numer jest jak budzik z rana
Bengier opór tak to działa w Radomiu
Wstawaj na nogi stawia Cię jak kawa
Głośno krzyczę to motywacja jak brawa
BoKoT cały czas działa jak psychotrop
Rozjaśnia Twój umysł mówi żebyś walczył ostro
Mocno wierzył kochał i niósł nadzieję
BoKoT Motywator Środowisko Miejskie
Bengier opór tak to działa w Radomiu
Nadal uzależnieni od mikrofonu
Melanże nie tak często ale grube bardzo
Rodzina przyjaciół paru lepszy standard
Głośno krzyczę bo wiem będzie dobrze
Ten rap jest nasz nasz nie dam Ci zapomnieć
Ustaw w kalendarzu przyjeżdżam w gości
Koncertuję trochę dużo palę za to mocnych
Nie popieram tych co nie wiedzą jak jest u nas
Ulica zimna zawsze szybko do snu utula
Patrzę na twarz i widzę duży uśmiech
Pozdrawiam swoich ludzi każdy niech wrzuci na luz
Obrosłem w nałogi niektórych chcę się pozbyć
Pozbywam się to znak że jestem dorosły
Czynie dobro i to dobro wraca
Kotzi i Boro lecimy na wasze miasta
Zostaliśmy w kraju nie ma to jak być u siebie
Ora et laborat w międzyczasie jakiś reset
Nie do zatrzymania siła mocna jak korzenie
Ta muzyka hula luźno na całym świecie
Wstawaj ten dzień będzie zajebisty
Ten numer jest jak budzik z rana
Bengier opór tak to działa w Radomiu
Wstawaj na nogi stawia Cię jak kawa
Głośno krzyczę to motywacja jak brawa