song lyrics / BEZIMIENNI / Stare Czasy lyrics  | FRen Français

Stare Czasy lyrics

Performers BEZIMIENNIKasia Mos

Stare Czasy song lyrics by BEZIMIENNI official

Stare Czasy is a song in Polish

Gdyby był możliwy chociaż jeden krok do tyłu
A ze starej przyjaźni nie została garstka pyłu
Na czym wtedy byśmy się uczyli
Gdyby człowiek nie znał smaku przemijania chwili

Ta Zegar czas odmierza tykają wskazówki
Stare czasy choć nie czasy podstawówki
Głowa pełna marzeń u mnie studio na kwadracie
Klimat tych nagrywek w bardzo ciasnej chacie
Zwykła 51'ka karta Sound blastera
Trzeszczące słuchawki i stara kamera
Wieża na kasety Unitry membrany
Mikser uszkodzony lecz do końca używany
Shure na stojaku z kopalnianej praktyki
Kiedyś to nowości a dzisiaj to antyki
Teraz noszę ciężar jaki spadł na moje barki
Pamiętam bicie serca i na skórze ciarki
Przed każdym koncertem na garażu próby
Ręcznie pisane na plakacie śluby
Do dziś wiszą w pokoju lecz na innej ścianie
A ich autor pewnie ma już inne zdanie
Zawsze prosty rap i szczerość niewzruszona
Mieszkanie nr 5 tam powstała piona
Zmieniła moje życie
Verba Veritatis znam jego przesłanie
Choć dla wielu zwykły napis

Gdyby był możliwy chociaż jeden krok do tyłu
A ze starej przyjaźni nie została garstka pyłu
Na czym wtedy byśmy się uczyli
Gdyby człowiek nie znał smaku przemijania chwili

Gdyby był możliwy chociaż jeden krok do tyłu
A ze starej przyjaźni nie została garstka pyłu
Na czym wtedy byśmy się uczyli
Gdyby człowiek nie znał smaku przemijania chwili

Siadaj i się rozgość Fotel czy kanapa
Dzisiaj wielkie święto znowu gramy rapa
Wystukane nocą z Fruity Loopsa bity
Trzy miesiące trwało wydawanie płyty
Nieprzespane doby gdy pomysły rozkwitały
Najpierw na rejonie wszystkie bloki nas słuchały
A rap biznes to były obce słowa
Szczera zajawka sukcesu połowa
Zmienił nas czas choć go szczerze nienawidzę
Bezimienni Klincz tego nigdy się nie wstydzę
Tej samej osoby nie te same już odbicie
Osłuchane Lustro to było moje życie
Przyjaźń ponad wszystko i zaciśnięte pieści
Zawsze bez pieniędzy wystarczyły dobre chęci
Przyszedł w końcu dzień który sen z powiek spędził
Czas nas uczył ale nie oszczędził
Gdy nie mogłem z bratem porozmawiać napić piwa
Nie zdawałem sobie sprawy jaki los zebrał żniwa
Wódka imprezy i łatwe kobiety
Wtedy nie wierzyłem dziś zmieniłem priorytety
Chcę wychować dzieci kochać matkę oraz żonę
Wierzyć w nie tak mocno jak wierzą we mnie on
Starym przyjaciołom na rejonie przybić pionę
Moje stare cele ciągle niezmienione ciągle niezmienione

Gdyby był możliwy chociaż jeden krok do tyłu
A ze starej przyjaźni nie została garstka pyłu
Na czym wtedy byśmy się uczyli
Gdyby człowiek nie znał smaku przemijania chwili

Gdyby był możliwy chociaż jeden krok do tyłu
A ze starej przyjaźni nie została garstka pyłu
Na czym wtedy byśmy się uczyli
Gdyby człowiek nie znał smaku przemijania chwili
Lyrics copyright : legal lyrics licensed by Lyricfind.
No unauthorized reproduction of lyric.

Comments for Stare Czasy lyrics

Name/Nickname
Comment
Copyright © 2004-2024 NET VADOR - All rights reserved. www.paroles-musique.com/eng/
Member login

Log in or create an account...

Forgot your password ?
OR
REGISTER
Select in the following order :
1| symbol at the bottom of the clock
2| symbol to the right of the star
3| symbol at the bottom of the thumbs up
grid grid grid
grid grid grid
grid grid grid