Zamówię płatki śniegu
Zaświecę gwiazdkę na niebie
Ozdobię świat bombkami
Tylko dla ciebie
Ogrzeję mróz za oknem
Pocieszę moc struchlałą
Rozświetlę mrok o świcie
By pojaśniało

Bo chcę być twoim prezentem
By móc powiedzieć szeptem
Wybacz to, co złe
I rozpakuj mnie
Chcę być twoim prezentem
By móc powiedzieć szeptem
Otrzyj, proszę, łzy
Świętem jesteś ty

Zagram na soplach lodu
Zatańczę wśród ciemności
Zaśpiewam, zamiast kolęd
Coś o miłości
Ugoszczę złe wspomnienia
Nakarmię je nadzieją
Upiję przyjemnością
Niech nie istnieją

Bo chcę być twoim prezentеm
By móc powiedzieć szeptеm
Wybacz to, co złe
I rozpakuj mnie
Chcę być twoim prezentem
By móc powiedzieć szeptem
Otrzyj, proszę, łzy
Świętem jesteś ty

Bo chcę być twoim prezentem
By móc powiedzieć szeptem
Wybacz to, co złe
I rozpakuj mnie
Chcę być twoim prezentem
By móc powiedzieć szeptem
Otrzyj, proszę, łzy
Świętem jesteś ty