Przetrzymamy To Wszystko Kochani is a song in Polish
Życie przewrotne figle wyprawia
Nawet sukcesem umie dać w kość
Bo to wygrana wolności sprawa
A wokół tylko gorycz i złość
Autorytety w gruzy się walą
Nadęte głupstwo uczy nas żyć
Cwaniactwo wzbiera wysoką falą
I z dobrobytu zaczyna tyć
Przetrzymamy to wszystko, kochani
Znacznie gorzej bywało nie raz
Nie jesteśmy ze spiżu odlani
Lecz nie sama nikczemność jest w nas
Jeszcze humor nie zginął w narodzie (przetrzymamy)
Jeszcze serce do innych serc lgnie
Jeszcze dłoń się wyciągnie ku zgodzie
Nie damy się, nie damy się
Życie przewrotne figle nam płata
I gdy na widok bliźnich nas mdli
Kiedy zwątpimy w sens tego świata
Nagle zapuka miłość do drzwi
I oto szarość płonie jak tęcza
I podłość znika niczym zły sen
Rwie się niemocy nitka pajęcza
Zmęczone płuca dostają tlen
Przetrzymamy to wszystko kochani (przetrzymamy)
Znacznie gorzej bywało nie raz
Nie jesteśmy ze spiżu odlani
Lecz nie sama nikczemność jest w nas
Jeszcze humor nie zginął w narodzie (przetrzymamy)
Jeszcze serce do innych serc lgnie
Jeszcze dłoń się wyciągnie ku zgodzie
Nie damy się, nie damy się
Przetrzymamy to wszystko kochani
Znacznie gorzej bywało nie raz
Nie jesteśmy ze spiżu odlani
Lecz nie sama nikczemność jest w nas
Jeszcze humor nie zginął w narodzie (przetrzymamy)
Jeszcze serce do innych serc lgnie
Jeszcze dłoń się wyciągnie ku zgodzie
Nie damy się, nie damy się
Jeszcze humor nie zginął w narodzie
Jeszcze serce do innych serc lgnie
Jeszcze dłoń się wyciągnie ku zgodzie
Nie damy się, nie damy się
Nie damy się, nie damy się
Nie damy się, nie damy się
Nie damy się, nie damy się